Strona główna
Socjalista nie jest człowiekiem, lecz bydlęciem – człowiek bowiem różni się od zwierzęcia tym, że kieruje się Zasadami Moralnymi. A Czerwoni ich programowo nie przestrzegają. Nie ma problemów społecznych.
Jeżeli człowiek jest chory na grypę, jest to jego problem. Jak milion ludzi jest chorych na grypę, jest to milion indywidualnych problemów, a nie problem społeczny, do którego rozwiązania trzeba będzie zatrudnić 10 urzędników i wydać kilka milionów z kasy państwowej.
Kościół jednak nie tylko sprzedaje nadzieję: stanowi organizację przekonującą ludzi, że należy żyć przyzwoicie. Za to warto zapłacić. Inna sprawa, czy nie płacimy za dużo… Zbyt tłusty ksiądz to zazwyczaj zły ksiądz! Społeczeństwo polskie jest otumanione propagandą faszystowską, że tylko państwo powinno mieć monopol na broń.
Jak może istnieć ustrój, w którym dwóch meneli spod budki ma dwa głosy, a profesor uniwersytetu ma jeden głos? Trzeba być idiotą, żeby chcieć w takim ustroju żyć. Do 9 roku życia byłem socjalistą. Podobno każdy za młodu powinien nim być, potem mądrzeje.